O szydełkach Takashima Bari zdarzyło mi się kiedyś pisać. Od wczoraj jestem szczęśliwą ich posiadaczką :) Są to szydełka do frywolitki. Ale w odróżnieniu od znanych już w Polsce szydełek cro-tat - tymi można robić łuczki :)) Zacznijmy od tego, co też jest w opakowaniu.
Otóż mamy 4 rozmiary szydełek: 0 (1,4 mm), 2 (2 mm), 4 (2,7 mm), 6 (3,3 mm). Siedzę właśnie z suwmiarką i mierzę. Wymiary tak zwane "około". Japoński producent nie podaje w milimetrach ;) A do tego trzeba dodać, że szydełka przyjechały z Malezji. Ha! Najcieńsze ma 15 cm długości. Pozostałe po 25 cm. Każde szydełko ma haczyk z dwóch stron. Z tym, że z jednej strony jest praktycznie zwykły haczyk, a po drugiej super mały, super płaski.
Co z tym zrobić? Super mały haczyk służy oczywiście do przeciągania nici przez środek. Jest to naprawdę łatwe. Nawet nie trzeba haczyka ustawiać pod odpowiednim kątem. Kółeczka robimy tak jak w znanym już nam cro-tat. Do zrobienia łuczka natomiast trzeba zostawić pętelkę o długości równej długości łuczka. Tu się zaczynają schody. Raz mi wychodzi za długa raz za krótka ;) Ale to kwestia wprawy. Nie zniechęcamy się. Frywolitka finalnie wygląda jak igłowa, ale jest trochę stabilniejsza. Nie koślawi się. Łatwo się też robi kółeczka boczne (splity), ale o tym to już może następnym razem :)
Próby robiłam szydełkiem 1,4 mm i nićmi Limol 6.
Opakowanie jest sztywne. Dołączona jest instrukcja po japońsku. Dobrze, że z obrazkami ;)
Informacje o szydełkach
Takashima Bari strona autorki
Aukcja na e-bay
Otóż mamy 4 rozmiary szydełek: 0 (1,4 mm), 2 (2 mm), 4 (2,7 mm), 6 (3,3 mm). Siedzę właśnie z suwmiarką i mierzę. Wymiary tak zwane "około". Japoński producent nie podaje w milimetrach ;) A do tego trzeba dodać, że szydełka przyjechały z Malezji. Ha! Najcieńsze ma 15 cm długości. Pozostałe po 25 cm. Każde szydełko ma haczyk z dwóch stron. Z tym, że z jednej strony jest praktycznie zwykły haczyk, a po drugiej super mały, super płaski.
Co z tym zrobić? Super mały haczyk służy oczywiście do przeciągania nici przez środek. Jest to naprawdę łatwe. Nawet nie trzeba haczyka ustawiać pod odpowiednim kątem. Kółeczka robimy tak jak w znanym już nam cro-tat. Do zrobienia łuczka natomiast trzeba zostawić pętelkę o długości równej długości łuczka. Tu się zaczynają schody. Raz mi wychodzi za długa raz za krótka ;) Ale to kwestia wprawy. Nie zniechęcamy się. Frywolitka finalnie wygląda jak igłowa, ale jest trochę stabilniejsza. Nie koślawi się. Łatwo się też robi kółeczka boczne (splity), ale o tym to już może następnym razem :)
Próby robiłam szydełkiem 1,4 mm i nićmi Limol 6.
Opakowanie jest sztywne. Dołączona jest instrukcja po japońsku. Dobrze, że z obrazkami ;)
Informacje o szydełkach
Takashima Bari strona autorki
Aukcja na e-bay
I just bought the Takashima Bari needles for cro-tatting. Using them you can make chains :) The box contains 4 needles. Each ended with two hooks. One traditional and second very tiny. Working with it is very easy. Tatting looks like classic needle tatting. Needle sizes: 0 (1,4 mm), 2 (2 mm), 4 (2,7 mm), 6 (3,3 mm). Japanese illustrated instructions included.
Links